O Autorze
Kim jestem ? WiÄ™c nazywam siÄ™ Marcin GlapiÅ„ski. Nie uważam siÄ™ na eksperta z dziedziny mÄ™skiego stylu. A to dość nietypowe zainteresowanie wzbudziÅ‚o siÄ™, we mnie już jak miaÅ‚em trzynaÅ›cie lat, kiedy to postanowiÅ‚em przejść z krawatem, na przysÅ‚owiowe ty. WyznajÄ™ zasadÄ™, że najlepiej zdobywać wiedzÄ™ od praktyków, a nie teoretyków. Dlatego caÅ‚e doÅ›wiadczenie zwiÄ…zane mÄ™skim stylem, zdobywaÅ‚em, uczÄ…c siÄ™ na wÅ‚asnych błędach. Rzecz jasna, nie uważam siÄ™ na eksperta, jeżeli chodzi o dziedzinÄ™ mÄ™skiego ubioru. A wrÄ™cz przeciwnie, staram caÅ‚y czas siÄ™ uczyć, czÄ™sto też nadal na wÅ‚asnych błędach. Jedno co trzeba o mnie wiedzieć to fakt, iż posiadam naprawdÄ™ wielkÄ… sÅ‚abość do dóbr luksusowych. O wÅ‚oskich garniturach szytych na miarÄ™, czy też ekskluzywnych dodatkach mógÅ‚bym mówić godzinami. Przede wszystkim, nie chcÄ™ by, jedyne co wynikaÅ‚o z tego bloga. To bezwartoÅ›ciowe informacji, które na nic ci siÄ™ nie przydadzÄ…. Jestem perfekcjonistÄ…. Dlatego też staram siÄ™ by przedstawione przeze mnie treÅ›ci, potrafiÅ‚y same siÄ™ obronić.
Z natury jestem optymistÄ…. Jednak w wielu biznesowych sprawach, przyÅ›wieca mi nutka realizmu. Dlatego też tworzÄ…ca swój blog, na którym wÅ‚aÅ›nie siÄ™ znajdujesz. Mimo optymistycznej wizji sukcesu. GdzieÅ› w głębi przyÅ›wiecaÅ‚o mi lekkie Å›wiateÅ‚ko realizm, co bÄ™dzie, jak siÄ™ nie uda ? Dlatego tez na poczÄ…tku byÅ‚em przeciwny pozarywaniu swojej twarzy. Poza tym ta chwytliwa i ukrycie swojej twarzy, przez jakiÅ› czas. MiaÅ‚o być ciekawym chwytem reklamowym. Który nie ukrywam, bardzo mi pomógÅ‚. Teraz, mimo iż Pan. Anonim już nie jest anonimowy. To nadal ma w sobie jakoÅ› nutkÄ™ tajemnicy.
Przez caÅ‚e swoje życie, jesteÅ›my zalewani pytaniami o podwodnej tematyce. „Dlaczego akurat ciebie miaÅ‚bym sÅ‚uchać ?” czy też „Dlaczego to akurat pana mamy zatrudnić ?”. MyÅ›lÄ™, że każdy z nas ma swoje dlaczego. Które dość czÄ™sto pojawia siÄ™ w naszych gÅ‚owach. WiÄ™c jeÅ›li przez chwile przyÅ›wiecaÅ‚o ci pytanie, „Dlaczego miaÅ‚byÅ› tu pozostać ?”. To o to i moja odpowiedź. Przede wszystkim, gdy zakasaÅ‚em rÄ™kawy i rozpoczynaÅ‚em swojÄ… blogerskÄ… przygodÄ™, postanowiÅ‚em zrobić maÅ‚y Research wÅ›ród konkurencji, i zauważyÅ‚em, że jedyne co potrafiÄ… niektórzy blogerzy, To lać wodÄ™ i liczyć pieniÄ…dze. OczywiÅ›cie niektórzy, bo sÄ… również wyjÄ…tki, gdzie naprawdÄ™ znajdziemy masÄ™ wartoÅ›ciowej wiedzy. Mnie podczas tworzenia bloga przyÅ›wiecaÅ‚a zupeÅ‚nie inna idea. Jak na mężczyznÄ™ przystaÅ‚o, jestem również bardzo konkretny. Dlatego też staram siÄ™, przedstawić dowiedziaÅ‚ siÄ™ tutaj wielu przydatnych rzeczy. I nie wyobrażam sobie, byÅ› jedyne co wyniósÅ‚ z moich wpisów. To elaboraty na temat mojej wÅ‚asnej doskonaÅ‚oÅ›ci, jak to ma miejsce w przypadku niektórych blogów. Dla mnie, czytanie takich bzdur to istna starta czasu, i staram siÄ™ od tego trzymać jak najdalej. Jak wiadomo, czas to najcenniejsza wartość, jakÄ… przyszÅ‚o nam w życiu posiadać. JeÅ›li stwierdzisz, że tematyka wszech pojÄ™tego mÄ™skiego stylu nie jest dla ciebie. To rozumiem i w żaden sposób nie bÄ™dÄ™ ciÄ™ tu zatrzymywać. Jednak, jeżeli zdecyduje siÄ™ pozostać tu na dÅ‚użej mam nadzieje, że wyniesiesz coÅ› wartoÅ›ciowego z moich wpisów.
Mam nadziej, że najdziemy wspólny jÄ™zyk. I bÄ™dziemy mieli okazje, bliżej siÄ™ poznać. Wiec na sam koniec nie pozostaje mi nic innego niż podziÄ™kować ci za poÅ›wiÄ™cenie odrobiny twojego cennego czasu, na zapoznanie siÄ™ z tÄ… jakże krótkÄ…, ale teÅ›ciowÄ… historiÄ… powstania tego bloga. Oraz życzÄ™ ci również miÅ‚ej lektury i udanego dnia.
Serdecznie pozdrawiam